Trzy rozpoznawalne marki planują ze sobą współpracować. Celem jest stworzenie Blue Gasoline, czyli paliwa dla samochodów o napędzie spalinowym, które będzie bardziej ekologiczne dla środowiska. To alternatywne rozwiązanie stworzone przez Shell, Volkswagena oraz Boscha będzie dostępne dla właścicieli zarówno silników benzynowych, jak i wysokoprężnych. Nowy produkt ma trafić do Niemiec jeszcze w tym roku.
Giganci chcą ocieplić swój wizerunek, stąd ich dążenie do bycia eko. Szczególnie zależy na tym niemieckiemu producentowi aut, za którym do dziś ciągnie się afera Dieselgate (chodzi o aferą z września 2015, kiedy to okazało się, że Volkswagen montował specjalne oprogramowanie manipulujące wyniki pomiarów emisji z układu wydechowego). Koncern z Wolfsburga pracuje już nad samochodami o napędzie elektrycznym, jednak podobnie jak Porsche, myśli również o właścicielach, którzy nie chcą zbyt szybko odchodzić od spalinowych modeli. Stąd nawiązana kooperacja z Shellem oraz Boschem.
Paliwo z odnawialnych źródeł energii, emisja dwutlenku węgla będzie niższa
Proponowane paliwo w 33% będzie złożone z odnawialnych składników, natomiast sama emisja dwutlenku węgla ma być niższa o 20% na każdym przejechanym kilometrze. Podstawowy komponent ma stanowić nafta powstała z biomasy lub specjalnie certyfikowany etanol. Źródłem nafty może być olej będący wytworem ubocznym wytwarzania papieru.
Dzieło koncernów zostało już przetestowane w samochodach Volkswagen Golf z jednostką napędową 1,5 TSI. Oszacowano, że gdyby 1000 samochodów przejechało 16100 kilometrów na nowym paliwie, to wydzieliłyby mniejszą ilość dwutlenku węgla aż o 230 ton. Twórcy nie mają jeszcze pewności, jak ciecz będzie zachowywać się w starszych pojazdach.
