Od 1 czerwca w naszym kraju zaczną obowiązywać nowe przepisy ruchu drogowego. Najnowsze regulacje postawią pieszych w jeszcze bardziej uprzywilejowanej pozycji, aczkolwiek brak rozsądku będzie skutkował mandatem dla przechodniów. Od jutra również zabroniona będzie „jazda na zderzaku”.

Podstawowa zmiana dotyczy pieszych, którzy zyskują pierwszeństwo zanim jeszcze wejdą na przejście przeznaczone dla nich. W takiej sytuacji kierowca ma obowiązek zwolnić lub zatrzymać się, a dodatkowo musi zachować szczególną ostrożność. Regulacje nie obejmują jednak tramwajów. Tu wszystko pozostaje bez zmian i pieszy zyskuje pierwszeństwo dopiero gdy znajdzie się na pasach.

Nowe przepisy – mandaty dla pieszych za korzystanie z telefonu

Nowe przepisy nie tylko dają pieszym więcej praw, ale przewidują też kary za brak rozwagi. Mianowicie chodzi o zakaz korzystania przez przechodniów z telefonów lub innych urządzeń elektronicznych podczas wejścia i przechodzenia przez pasy. Policja apeluje także do pieszych o zachowanie rozsądku oraz zachowania szczególnej ostrożności. Mandat za korzystanie z elektroniki podczas pokonywania przejścia dla pieszych wynosi od 50 do 100 zł.

Innym ważnym zapisem jest zakaz jazdy na przysłowiowym „zderzaku” choć będzie on obowiązywał wyłącznie na drogach ekspresowych i autostradach. Od 1 czerwca przepisy określają, iż odległość między dwoma pojazdami musi wynosić połowę aktualnej prędkości, czyli np.: kierowca jadący 100 km/h musi jechać 50 m za poprzedzającym samochodem, 120 km/h – 60 m, 140 km/h – 70 m.

Taryfikator kar w przypadku „jazdy na zderzaku” przewiduje mandaty w wysokości od 20 do 500 zł.