Wiadomości

Arrinera Hussarya. Projekt polskiego supersamochodu został porzucony

Arrinera Hussarya przechodzi do historii. Ambitny projekt polskiego supersamochodu nie zostanie zrealizowany. Powodem jest brak funduszy niezbędnych do wykonania auta o czym wspomina w raporcie kwartalnym Piotr Gniadek, Prezes Zarządu Arrinera S.A.

Arrinera Hussarya miał być pojazdem produkowanym wyłącznie na zamówienie. Nazwa Hussarya nawiązuje do historycznej polskiej kawalerii.

Arrinera Hussarya – polski supersamochód pozostaje w sferze marzeń

Mimo szumnych zapowiedzi Arrinera Hussarya nie zagości na polskich drogach. Nie pomogła efektowna prezentacja auta podczas Festiwalu Prędkości w Goodwood oraz pochwały ze strony obecnego premiera RP, Mateusza Morawieckiego, który jesienią 2016 r. mówił:

„Od czasów dwudziestolecia międzywojennego w dziedzinie przemysłu samochodowego nie zrealizowano w Polsce niczego na tak wysokim poziomie. Arrinera Hussarya to przykład polskiego samochodu wyścigowego, który może konkurować z najbardziej uznanymi i doświadczonymi markami. To także wyjątkowa wizytówka polskiej technologii i polskiego eksportu”.

Niestety polski sen o naszym rodzimym supersamochodzie, który mógłby śmiało rywalizować z zagranicznymi markami został przerwany:

„Pomimo podejmowanych w tym zakresie prób, nie udało się znaleźć niezbędnego finansowania. W efekcie doprowadziło to do podjęcia decyzji o rezygnacji z rozwijania projektu supersamochodu Arrinera i zbycia aktywów związanych z tym projektem, to jest wszystkich posiadanych akcji Arrinera Technology S.A., o czym Spółka poinformowała w raporcie bieżącym ESPI nr 3/2021 z dnia 22 maja 2021 roku” – wyjaśnił Piotra Gniadek, Prezes Zarządu Arrinera S.A.

Arrinera Hussarya – projekt skazany na porażkę

Od samego początku niewiele osób wierzyło, że projekt uda się zrealizować. Na czele polskiej marki (choć sama siedziba mieściła się w Anglii) stał Łukasz Tomkiewicz. Za koncepcję techniczną odpowiadał Krzysztof Stelmaszczuk, aerodynamikę prof. Janusz Piechna i zespół z Politechniki Warszawskiej, a stylistą został Pavlo Burkatskyy, tak, również Polak.

Arrinera Hussarya według zapowiedzi miał być wyposażony w jednostkę napędową V8 o mocy od 420 do nawet 650 KM. Producenci inspirowali się modelami Lamborghini. Niestety te świetnie zapowiadające się plany nie zostaną urzeczywistnione.

Dodaj komentarz

This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

Popularne wpisy: