Normy emisji spalin są ustalane przez Unię Europejską. Kolejne restrykcje sprawiają, że producenci aut muszą modyfikować swoje rozwiązania, aby je spełniać. Dowiedz się, kiedy pojawi się norma Euro 7 i co będzie oznaczać dla kierowców. Ograniczenia są motywowane troską o środowisko, a ekolodzy najbardziej negatywnie wypowiadają się o silnikach Diesla. Jakie są normy spalin dla tych jednostek? O tym (i nie tylko) przeczytasz w naszym artykule!

Jakie są normy spalania Euro? Sprawdź, czy twoje auto spełnia normy europejskie!

Od 2017 roku na terenie Unii Europejskiej obowiązują najnowsze normy emisji spalin. Zanim pojazdy trafią na rynek, muszą zostać poddane testom WLTP i RDE. Na przykład auto z silnikiem benzynowym może produkować maksymalnie 1 g/km tlenku węgla. W przypadku węglowodorów ilość ta wynosi już tylko 0,1 g/km. Samochód nie może wytwarzać też zbyt wiele tlenku azotu (maksymalne stężenie to) 0,06 g/km. Takie ograniczenia sprawiają, że nowe pojazdy muszą być nie tylko bardziej ekologiczne, ale też znacznie wydajniejsze.

Normy emisji spalin dla diesla

Jeśli chodzi emisję o spalin samochodowych, limity emisji dla diesla nie są takie same, jak w przypadku silników benzynowych. Podajemy maksymalne stężenie poszczególnych substancji, jakie są dopuszczalne dla takich jednostek:

  • tlenek węgla: 0,5 g/km;
  • węglowodory: 0 g/km;
  • tlenki azotu: 0,08 g/km;
  • pył: 0,005 g/km.

Restrykcje te są więc znacznie bardziej surowe, niż w przypadku benzyny, niezależnie od tego, czy jest mowa o autach, czy jednośladach. W przypadku motocykli zasilanych benzyną maksymalna emisja węgla wynosi tyle samo, co przy samochodach (1 g/km).

Euro 7 – od kiedy nowe normy?

Od lat Unia Europejska wprowadza coraz więcej restrykcji, jeśli chodzi o poziom emisji spalania samochodów osobowych. Nie powinno więc dziwić, że w 2025 roku mają wejść w życie kolejne normy emisji spalin wymuszające na producentach aut jeszcze większe ustępstwa. Komisja Europejska pod koniec 2021 roku przedstawi wynik swojego głosowania nad tym tematem, dlatego zmiany nie są jeszcze przesądzone. Biorąc jednak pod uwagę poprzednie lata, bardzo prawdopodobne jest, że nowe normy emisji spalin faktycznie się pojawią. Nie jest to dobry znak dla wszystkich producentów, którzy będą musieli wydawać jeszcze więcej, by spełnić wymogi.

Emisja spalin – Euro wzbudziło kontrowersję

Propozycja zmian dotyczących emisji spalin w samochodzie od 2025 roku wzbudziła wiele kontrowersji. Producenci aut zwrócili uwagę, że wymogi mogą okazać się nierealne do spełnienia. Silnik benzynowy miał produkować tylko 10 mg/km tlenków azotu, a ilość tlenku węgla miałaby spaść do 300 mg/km. To mogłoby być nie do zrealizowania dla pojazdów napędzanych inaczej niż przez silnik elektryczny. Zapowiedziano jednak, że normy emisji spalin będą jednak jeszcze raz dobrze przemyślane i pod koniec 2021 roku pojawią się realistyczne liczby. Firmy motoryzacyjne przynajmniej pozornie nie muszą się więc tym martwić.

Normy emisji spalin a Polska

Jakie są normy emisji spalin w Polsce? Maksymalna emisja tlenków azotu w Polsce wynosi 80 mg/km dla pojazdów, które są zasilane silnikiem Diesla. Pojazdy benzynowe mają tę wartość obniżoną do 60 g/km. Jest to związane między innymi z normą Euro 6d, która weszła w życie od stycznia 2021 roku. Rynek motoryzacyjny cały czas się rozwija i próbuje dostosować do aktualnych wymogów. Nie inaczej jest w Polsce i być może za jakiś czas będziemy mieli na drogach np. więcej wspomnianych już aut elektrycznych.

Norma emisji spalin w samochodzie – jak sprawdzić, ile pali twoje auto?

Należy zwrócić uwagę na to, że normy emisji spalin dotyczą nowych pojazdów, które dopiero pojawią się na rynku. Prawo nie działa wstecz, dlatego Unia Europejska nie może zmienić zasad dla już wyprodukowanych samochodów. Nie musisz więc sprawdzać, ile pali twoje auto. Mimo tego te pojazdy, które pochodzą z wyższej półki, zwykle są wyposażone w dymomierz. Taki sprzęt pozwala na zmierzenie także innych parametrów, np. tlenku węgla czy węglowodorów.

Normy emisji spalin Euro – ile średnio spalin wydzielają samochody?

To, ile spala samochód, zależy oczywiście w dużej mierze od jego wielkości. Według badań z 2018 roku średnia emisja z 23 krajów europejskich wynosiła 120,5 g CO2/km. Niestety, ta norma od kilku lat ma raczej tendencję wzrostową. Dlaczego? Być może przez mniejszą liczbę silników Diesla, które są w użyciu. Ta cały czas spada i choć te pojazdy produkują znacznie więcej niebezpiecznych dla środowiska substancji, to akurat tlenku węgla wytwarzają mniej niż inne silniki. Do wzrostu średniej przyczyniła się też większa liczba SUV-ów.

Normy emisji spalin – czy naprawdę są tak ważne?

Czy normy emisji spalin są potrzebne? Wydawać się mogło, że ograniczenie jazdy autem nie będzie miało większego wpływu na środowisko. Pozornie najwięcej zanieczyszczeń jest produkowanych przez wielkie korporacje i firmy produkcyjne. Jaki wpływ mogłoby mieć to jedno miejskie auto, którym dojeżdżasz do pracy? Wbrew pozorom wpływ samochodów na środowisko jest naprawdę olbrzymi! W Unii Europejskiej ok. 30% wszystkich szkodliwych spalin pochodzi właśnie z sektora transportu. Ograniczając ilość tych zanieczyszczeń, można więc naprawdę poprawić komfort życia wielu ludzi i zadbać o przyrodę.

Normy emisji spalin dotyczą nowych samochodów, więc jeśli masz starsze auto, nie musi ich ono spełniać. Ważne jest jednak to, aby auta były jak najbardziej przyjazne środowisku i nie wydzielały nadmiaru spalin. Wprowadzane restrykcje nie są przecież wynikiem kaprysu, ale mają racjonalne uzasadnienie.

Archiwum: wrzesień 2021