Raczej niewielu osobom trzeba tłumaczyć, że hamulce bębnowe czy tarczowe są niezbędne do bezpiecznej jazdy samochodem. Jako element cierny podlegają zużyciu proporcjonalnie do stylu jazdy i przebiegu. Dlatego można je wykończyć po kilkunastu tysiącach kilometrów, a niekiedy wytrzymują niemal 100 000 km! Przeczytaj i sprawdź, jak są zbudowane, gdzie się znajdują i dlaczego oraz przekonaj się, w jaki sposób je odpowietrzysz, gdy to konieczne. Zapraszamy do lektury!

Hamulec bębnowy – jak jest zbudowany?

Pozbywając się koła, możesz dostrzec bęben umiejscowiony na piaście. To obrotowa część układu hamulcowego pojazdu. Zwykle stosuje się ją na tylnej osi. Po zdjęciu bębna zauważysz z początku nieco skomplikowaną konstrukcję, jaką mają hamulce bębnowe. W ich skład wchodzą:

  • szczęki z okładzinami ciernymi;
  • rozpieracz mechaniczny lub hydrauliczny;
  • cylinderek z płynem;
  • zestaw sprężyn;
  • elementy mechaniczne w postaci uchwytów do linki od hamulca ręcznego.

Na przestrzeni lat budowa całego podzespołu nieznacznie się zmieniała, jednak zasada działania pozostaje ta sama.

Hamulce bębnowe – sposób działania

Bębny i szczęki hamulcowe to kluczowe elementy dla efektywności hamowania. Jak działa hamulec bębnowy w aucie? Podczas jazdy bębny obracają się razem z kołem, a cały mechanizm pozostaje w spoczynku. W momencie naciśnięcia pedału hamulca dochodzi do mechanicznego lub hydraulicznego rozwarcia rozpieracza. Dopycha on szczęki na bębny i pod wpływem tarcia dochodzi do wytracania prędkości. W chwili puszczenia pedału sprężyny cofają szczęki i koło może swobodnie się toczyć. Hamulce bębnowe są okryte korpusem w postaci bębna, co stanowi zaletę i wadę jednocześnie.

Dlaczego hamulce bębnowe nie są montowane z przodu?

Główny powód, dla którego bębnowe hamulce nie są montowane z przodu, to wysoki stopień zanieczyszczenia przedniej osi. Konstrukcje tarczowe są odkryte i wszelkie zabrudzenia dostające się w ich pobliże równie szybko są stamtąd usuwane. W przypadku hamulców bębnowych jest inaczej, ponieważ mają zamkniętą budowę i to, co się do nich dostanie, zwykle już nie może się wydostać. To mobilizuje konstruktorów do instalowania ich na tylnej osi. Ryzyko uszkodzenia przez brud jest tam o wiele mniejsze.

Dlaczego jeszcze hamulce bębnowe są z tyłu?

Warto też dodać, że hamulce bębnowe nie są tak odporne na nagłe hamowanie. To tarcze przedniej osi przyjmują na siebie większą siłę hamowania, a tylna oś jest jedynie wspomagająca. Zamknięta budowa utrudnia również wytracanie ciepła, więc hamulec bębnowy przyjmujący największą siłę szybko by się przegrzewał.

Hamulce bębnowe – rodzaje wykorzystywanych konstrukcji

Na przestrzeni lat eksperymentowano z rozwiązaniami hamulców bębnowych dla uzyskania najskuteczniejszego sposobu wytracania prędkości. Podstawowy podział takich konstrukcji przedstawiamy poniżej.

Hamulce bębnowe z jednym cylinderkiem

Najprostszy i najstarszy układ odpowiedzialny za sterowanie szczękami. Jest tu jeden cylinderek z dwoma tłoczkami odpowiedzialnymi za dociskanie górnych części szczęk. Można się domyślić, że podczas hamowania powierzchnia okładzin ciernych nie była wykorzystywana równomiernie z powodu mocniejszego docisku górnych części szczęk. Dlatego postanowiono ulepszyć ten układ.

Hamulec bębnowy z dwoma cylinderkami

Problem nierównomiernego zużycia częściowo rozwiązano, montując dwa cylinderki. Miały po jednym tłoczku. Ten element był odpowiedzialny za dociskanie tylko jednej szczęki. Hamulce bębnowe tego rodzaju pozwalały na jednoczesny docisk z taką samą siłą obu szczęk i zwiększenie powierzchni ich wykorzystania. Jednak problem nierównomiernego zużycia nie został do końca rozwiązany.

Hamulce bębnowe typu łączonego

W tym systemie wykorzystuje się 2 cylinderki z dwoma tłoczkami każdy. W ten sposób uzyskuje się równomierne zużycie szczęk, a same cylinderki są rozmieszczone na przeciwległych końcach tarczy kotwicznej.

Hamulce samowzmacniające

To najbardziej zaawansowana konstrukcja, przynajmniej z dotychczas stosowanych. Dwa tłoczki w rozpieraczu działają jedynie na jeden koniec szczęki. Drugie końce są ze sobą połączone elastycznie i dociskane nawzajem. Podczas hamowania szczęka współbieżna działa na szczękę przeciwbieżną, aby dociskać ją do bębna. W ten sposób uzyskuje się najefektywniejsze zużycie powierzchni ciernych.

Jak odpowietrzyć hamulce bębnowe – instrukcja

To dosyć proste i choć zwykle potrzebne ci będzie wsparcie drugiej osoby. Zacznij od koła najbardziej oddalonego od pompy hamulcowej i przygotuj:

  • klucz do odkręcania odpowietrznika;
  • odpowiednio długi przewód gumowy;
  • zbiornik na płyn. 

Hamulce bębnowe zwykle nie wymagają odpowietrzania po wymianie szczęk czy bębnów, chociaż niektórzy producenci zalecają taką procedurę. 

  1. Zacznij od naciśnięcia pedału hamulca do momentu jego stwardnienia (wystarczy zwykle 3 razy). 
  2. Trzymając wciśnięty hamulec, odkręć odpowietrznik i obserwuj, co przelatuje przez przewód gumowy.
  3. Operację powtarzaj do momentu uzyskania jednolitego strumienia płynu bez pęcherzyków powietrza. 
  4. Potem zakręć odpowietrznik, zdejmij rurkę i przejdź do drugiego koła. 
  5. Pamiętaj, by po całej operacji również dolać płynu do zbiorniczka i wyregulować linkę hamulca ręcznego.

Odpowiednio eksploatowany pojazd z hamulcami bębnowymi może przejechać nawet 100 000 km bez ich wymiany! Warto więc dbać o swoje hamulce i czasem wyczyścić je z pyłu obecnego w bębnach. Nie jest to nowy wynalazek, ale nadal może okazać się użyteczny w aucie.

Archiwum: wrzesień 2021