Problem zużytych opon jest zjawiskiem ogólnoświatowym. Istnieje jednak szansa, że w przyszłości ten kłopot zniknie. Jak podaje Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego (PZPO) eksperci alarmują, by wprowadzić gumowy asfalt jako standard w Polsce. Specjaliści apelują w tej sprawie do Ministerstwa Infrastruktury. Czy „gumowy asfalt” wykonany ze zużytych opon zastąpi tradycyjną nawierzchnię?
Gumowy rodzaj dróg jest obecny w: USA, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i w Chinach. W Polsce na chwilę obecną powstało kilkadziesiąt kilometrów tras tego typu. Czyżby motoryzacyjna rewolucja miałaby objąć także nawierzchnie? Nie można wykluczyć takiego rozwiązania szczególnie, że niesie za sobą wiele pozytywnych aspektów wymieniając tu m.in.: dbałość o środowisko, bezpieczeństwo czy wytrzymałość.
Gumowe drogi są tańsze, bezpieczniejsze i ekologiczne
Pierwszym argumentem przemawiającym za tą alternatywą jest zlikwidowanie problemu z zalegającymi odpadami w postaci ogumienia. Surowiec byłby wykorzystany powtórnie do produkcji tym razem dróg, więc byłoby to pożyteczne zarówno dla kierowców jak i środowiska. Ponadto zwiększy się poziom bezpieczeństwa w wyniku lepszej przyczepności. Nie można też pominąć sfery ekonomicznej, ponieważ utrzymanie takiej drogi jest tańsze i nie wymaga tak dużej częstotliwości remontów jak ma to miejsce w przypadku tradycyjnego asfaltu. Warto również zaznaczyć, że drogi wykonane z opon generują mniejszy hałas co dla przyrody i mieszkańców zmęczonych miejskim zgiełkiem będzie stanowić miłą odmianę.
Czy wobec tylu pozytywnych stron możemy liczyć na gumowe trasy w Polsce? Technologia ta w naszym jest co prawa stale rozwijana i stosowana, lecz efektów na większą skalę na razie zbytnio nie widać.
Subskrybuj
