Max Verstappen wygrał w niedzielę 4 lipca Grand Prix Austrii i odniósł piąte zwycięstwo w sezonie 2021. Kierowca Red Bulla wykorzystał start z pole position i wyprzedził na mecie Valtteriego Bottasa z Mercedesa oraz Lando Norrisa z McLarena. Dzięki tej wygranej Holender umocnił się na pozycji lidera w klasyfikacji generalnej kierowców.
Niedzielna rywalizacja w Spielberg była dominacją Maxa Verstappena, który przewodził stawce od startu do mety. Sam początek wyścigu nie obfitował w wiele emocji, gdyż nie doszło do większych przetasowań w czołówce, a po wypadku Estebana Ocona na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa. Bernd Mayländer zjechał jednak na czwartym okrążeniu. To właśnie wtedy Sergio Perez próbował wyprzedzić Lando Norrisa. Próba ataku nie zakończyła się pomyślnie dla Meksykanina, który wylądował na poboczu przez co spadł na 10. miejsce. Dla zawodnika Red Bulla nie była to udana runda, gdyż w późniejszej fazie wyścigu otrzymał w sumie 10 sekund kary za kolizje z Charlesem Leclerkiem.
Problemy Hamiltona, spokojna końcówka Verstappena
Lewis Hamilton o podjęciu jakiejkolwiek walki o zwycięstwo mógł tylko pomarzyć, kiedy okazało się, że w jego Mercedesie doszło do problemów z podłogą. Kłopoty Brytyjczyka wykorzystali Bottas i Norris. Z przodu swoją bezdyskusyjną dominację potwierdzał Verstappen, który pozwolił sobie na dodatkowy pit-stop przy okazji uzyskując najszybszy czas okrążenia w wyścigu. Holender odniósł pewne zwycięstwo wyprzedzając Bottasa i Norrisa. Dopiero czwarty był Lewis Hamilton. Obrońca tytułu przyjechał ponad 46 sek. za zwycięzcą i w klasyfikacji mistrzostw traci już 32 punkty do kierowcy Red Bulla. Na dalszych pozycjach uplasowali się: Sainz, Perez, Ricciardo, Leclerc i Gasly. Punktowaną dziesiątkę zamknął Fernando Alonso, który na ostatnich okrążeniach uporał się z Georgem Russellem.
Następny wyścigowy weekend odbędzie się w dniach 16-18 lipca na torze Silverstone w Wielkiej Brytanii.