Akcja „Road Safety Days” prowadzona jest przez europejskie stowarzyszenie policji drogowych Roadpol. Rozpoczęła się 16 września i potrwa do jutra.

„Road Safety Days” dobiega końca

21 września jest kulminacyjnym dniem jeśli chodzi o kontrole na polskich drogach. Policjanci będą dziś dysponować ogromną ilością sprzętu. To między innymi mierniki prędkości, drony czy wozy policyjne z wideorejestratorami.

„Road Safety Days” zakłada zwiększenie kontroli na polskich drogach, ze szczególnym uwzględnieniem miejsc, w których często dochodzi do wypadków. Policjanci mają badać prędkość oraz trzeźwość kierowców. Sprawdzane będzie też przestrzeganie nowych przepisów dotyczących między innymi odstępów na autostradach czy pierwszeństwa pieszych.

„Road Safety Days”. Nie chodzi tylko o mandaty

W czasie trwania akcji zadbano nie tylko o zwiększenie liczby kontroli na polskich drogach. Z pewnością dla niektórych kierowców, którzy są na bakier z przepisami, finał wielkiej akcji policji może być nieprzyjemny. W miastach organizowane są też jednak imprezy, których celem jest zwiększenie społecznej świadomości w kwestii bezpieczeństwa.

Policjanci współpracując między innymi z ośrodkami egzaminowania kierowców tłumaczyli kwestie dotyczące przepisów drogowych, rozdawano też elementy odblaskowe. Pozostaje mieć nadzieję na to, że akcja będzie miała pozytywny wpływ na kierowców.

Za: Autokult.pl

Archiwum: wrzesień 2021