Yamaha zamierza skupić większą uwagę na produkcji motocykli z napędem elektrycznym. Producent ten chce w najbliższej przyszłości regularnie powiększać swoją gamę pojazdów na prąd. Finalny krok ma nastąpić w 2050 r. To właśnie wtedy japońska marka planuje być neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla.

Rewolucyjne plany Yamahy zakładają neutralność węglową do 2050 r. Japończycy nie są obojętni względem środowiska i chcą ograniczyć emisję CO2 przy produkcji nie tylko motocykli, ale także łodzi. Na pierwsze efekty trzeba będzie jednak trochę poczekać. Według założeń elektryczne motocykle w 2030 r. mają stanowić zaledwie 2,6%, aczkolwiek pięć lat później ma to już być 20%. W zmniejszeniu emisji CO2 ma też pomóc niewielka liczba pojazdów napędzanych neutralnymi węglowo paliwami.

Elektryczne rowery mogą być coraz częstszym wyborem

Dzięki tym zmianom na popularności mogą zyskać elektryczne rowery. Yamaha przewiduje, że na całym świecie będzie rósł popyt na maszyny z tego sektora. Co ciekawe, rozwijane mają być też trójkołowce pokroju modeli Niken i Tricity. Można się zatem spodziewać niebawem elektrycznego pojazdu również tego typu.

Archiwum: lipiec 2021