Od 1 czerwca 2021 r. w Polsce obowiązują nowe przepisy, które obejmują przejścia dla pieszych. Miało być bezpieczniej, jednak statystyki tego nie potwierdzają. Według danych Komendy Głównej Policji w czerwcu br. doszło do większej liczby wypadków z udziałem pieszych niż w analogicznym okresie 2020 r. Wpływ na taki stan rzeczy ma m.in. późne poinformowanie kierowców o nadchodzących zmianach.

Kom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji poinformował, że w czerwcu 2021 r. doszło do 141 wypadków na przejściach dla pieszych. W czerwcu 2020 r., kiedy takie przepisy nie obowiązywały były to 134 zdarzenia. Nowe regulacje wprowadzone 1 czerwca miały zwiększyć bezpieczeństwo pieszych oraz zahamować zapędy kierowców na pasach. Niestety jak pokazują statystyki zmiany nie okazały się do końca skuteczne. Pocieszający jest fakt, że spadła liczba ofiar wśród pieszych. W poprzednim miesiącu zginęło 25 osób, natomiast w tym samym okresie 2020 r. i 2019 r. było to kolejno 29 oraz 47.

Liczba ofiar wśród pieszych w Polsce przeraża

Mimo tych pozytywnych informacji można mieć wrażenie, że nowe przepisy nie stały się taką rewolucją, jak planowano. Wpływ na to ma kilka czynników. Pierwszym jest niewątpliwie zbyt późne nagłośnienie dużych zmian. Nowelizacja została uchwalona 25 lutego br., natomiast 8 marca została podpisana przez prezydenta. Niemal aż trzy miesiące musiały upłynąć, aby ruszyła kampania informacyjna Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Pierwsze spoty w radiu i telewizji pojawiły się 1 czerwca, czyli w dniu wprowadzenia nowych regulacji. To z kolei przełożyło się na małą wiedzę dotyczących zmian wśród pieszych i kierowców.

Inną kwestią jest to czy nie oczekujemy zbyt drastycznych zmian w krótkim okresie. Według danych opublikowanych w 2018 r. przez Europejską Radę Bezpieczeństwa w Transporcie (ETSC) na polskich drogach w przeliczeniu na 10 mln osób, zginęło 221 pieszych. Dla porównania średnia europejska wynosiła 104, zaś w samych Niemczech 58.

Archiwum: lipiec 2021