Dowiedz się więcej na temat dofinansowania i zobacz, jak aktualnie maluje się wgląd na kredyt samochodowy z Totalmoney.pl – również typu elektrycznego, aby odpowiedzialnie przygotować się do tak dużej inwestycji finansowej.
Dopłaty do samochodów elektrycznych – jak uzyskać dofinansowanie?
Najbardziej popularną możliwością, jeśli chodzi o dofinansowanie do samochodów elektrycznych był program rządowy tzw. „Mój elektryk” – który jest dostępny na runku zarówno dla osób fizycznych, jak i firm oraz instytucji zainteresowanych zakupieniem tego rodzaju pojazdów. Dotacje te odnoszą się również do leasingu samochodów elektrycznych, co jest również istotną informacją dla osób, które rozważają skorzystanie z takiej możliwości dofinansowania. Aktualnie program jest znany jako „Zielony samochód – dofinansowanie zakupu elektrycznego samochodu osobowego (M1).
Co warto wiedzieć na temat programu dofinansowania do zakupu samochodu elektrycznego?
●Możliwe jest uzyskanie kolejnego dofinansowania związanego z elektromobilnością, jeśli skorzystało się już z jednego. Nie może być jedna to kwota przeznaczona na to samo przedsięwzięcie.
●Samochody kupowane w ramach dofinansowania są oznaczone specjalną naklejką.
●Pojazd zakupiony w ramach rządowego programu dofinansowania może mieć współwłaściciela.
Ważne jest również zapoznanie się ze szczegółowymi zasadami zwrotu dotacji – aby uniknąć takiej sytuacji.
Ile wynosi dopłata do elektryka w 2024 roku?
Interesując się dofinansowaniem do samochodów elektrycznych powinieneś wiedzieć, że mamy dzisiaj do czynienia z naprawdę wysokimi dopłatami. Musisz jednak pamiętać, że o takie dofinansowanie możesz się starać dopiero po zakupie samochodu, gdy pojazd zostanie odpowiednio wcześniej zarejestrowany oraz ubezpieczony.
Źródło infografiki: Totalmoney.pl
Kto może dostać dofinansowanie na samochód elektryczny?
Dofinansowanie do samochodów elektrycznych jest możliwe do uzyskania zarówno dla osób fizycznych, jak i firm, czy instytucji. Najważniejsze jest, aby spełniać stawiane w związku z tym wymagania. Same wnioski są przez specjalną komisję oceniane pod względem zgodności z warunkami i zasadami programu. Do kluczowych kryteriów należą między innymi:
· kupienie lub wzięcie w leasing nowego pojazdu elektrycznego, którego cena nie przekracza ceny maksymalnej, jaka została dokładnie określona przez twórców programu,
· zarejestrowanie pojazdu na terytorium Polski zaraz po zakupie, a następnie ubezpieczenie i zobowiązanie się do tego, że nie będzie się dążyło do pozbycia się zakupionego samochodu przez dwa lata od momentu uzyskania dotacji.
Dobrą wiadomością jest to, że samo złożenie wniosku jest naprawdę proste i proces w całości odbywa się online. Nie ma tutaj zbędnych formalności, jedynie konieczne jest właśnie właściwe uzupełnienie takiego wniosku, jak również dołączenie do niego kilku skanów dokumentów niezbędnych do tegoż i potwierdzających wymagane do wniosku informacje.
Ważne! Jeśli decydujesz się wziąć samochód w leasing – wniosek musi zostać złożony w wybranej firmie leasingowej.
Czy dofinansowanie obejmuje samochody elektryczne używane?
Odkąd mówi się więcej o dofinansowaniu do samochodów elektrycznych – jednym z ważniejszych zagadnień i wzbudzających dużo emocji wśród osób zainteresowanych zakupem była kwestia tego, czy kwota wsparcia mogła być przeznaczona wyłącznie na nowe samochody, czy też używane też mogły być w ten sposób finansowane. Chociaż do niedawna możliwość dofinansowania odnosiła się wyłącznie do nowych i tych w leasingu – tendencja ta zaczyna się zmieniać.
Z jednej strony pojawiło się ograniczenie dotyczące zakupu wyłącznie najdroższych pojazdów elektrycznych, w postaci limitu cenowego (tutaj mowa o maksymalnej cenie 225 tysięcy złotych). Natomiast równocześnie wprowadzono ograniczenie dofinansowania względem samochodów używanych – do 150 tysięcy złotych. Przy czym jest tutaj dodatkowe wymaganie, a mianowicie samochód elektryczny używany, który ma zyskać dofinansowanie nie może być rocznikowo starszy niż 4 lata. Pozostawia to więc pewne możliwości dla osób zainteresowanych taką formą wsparcia.
Artykuł sponsorowany
Subskrybuj
