Dyrektor generalny i prezes zarządu Harley-Davidson, Jochen Zeitz podjął decyzję, iż LiveWire od 8 lipca będzie funkcjonować jako osobna marka odłączając się tym samym od Harleya-Davidsona. Od teraz motocykle elektryczne będą sygnowane wyłącznie ich symbolem. Ustalenia są skutkiem restrukturyzacji i porządkowaniem firmy przez Zeitza.

Harley-Davidson LiveWire – nieudane połączenie

Harley-Davidson LiveWire rozpoczął działalność zaledwie dwa lata temu i od początku stanowił przedmiot licznych dyskusji i kontrowersji. Powodem jest odejście od filozofii i dziedzictwa koncernu. Synonimem Harleya bezsprzecznie są potężne silniki V2. Tym bardziej miłośnicy marki nie mogli zdzierżyć charakterystycznego logo znajdującego się na motocyklach elektrycznych. Zeitz postanowił, że LiveWire będzie działać osobno, co stworzy kolejne perspektywy:

„Jednym z sześciu filarów strategii Hardwire jest zostanie liderem w produkcji motocykli elektrycznych i dzięki uruchomieniu LiveWire jako osobnej marki mamy możliwość objęcia prowadzenia i wyznaczania trendów w sektorze motocykli elektrycznych. Naszą misją jest stworzenie najbardziej pożądanej marki na świecie, a LiveWire będzie pionierem motocyklowej przyszłości w mieście i poza nim. LiveWire opracuje także technologie, które w przyszłości pojawią się w elektrycznych motocyklach Harley-Davidson.”

Start nowej marki zaplanowano na 8 lipca. Szefem został mianowany Ryan Morrissey. Obecnie LiveWire to tylko jeden model, ale niebawem gama ma zostać poszerzona i być bardziej przystępna cenowo.

Archiwum: maj 2021