Segment motocykli i motorowerów ma powody do radości. W kwietniu liczba rejestracji nowych jednośladów wzrosła i wyniosła 4024. Co prawda to niemal 30% mniej od rekordowego wyniku, który miał miejsce dwa lata temu, aczkolwiek w porównaniu z kwietniem 2020 roku mamy do czynienia ze wzrostem aż o 66%. Godnym uwagi jest fakt, że klienci byli zainteresowani droższymi motocyklami.

Pokaźna suma zarejestrowanych pojazdów jednośladowych w zestawieniu z poprzednim rokiem jest spowodowana głównie bardziej płynną pracą wydziałów komunikacji. Wiosna 2020 roku była początkiem ogólnoświatowej pandemii, która mocno sparaliżowała również prace krajowych wydziałów.

Niemal 3000 nowych motocykli, dobry rezultat motorowerów

Bardziej szczegółowe dane przedstawiają, że spośród 4024 nowych jednośladów, aż 2884 stanowią nowe motocykle. To o 1271 więcej sztuk niż przed rokiem. Raport Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego pokazuje, że tegoroczny wynik dorównuje średniej sprzedaży motocykli z lat 2015-2019. Warto podkreślić, że klienci są bardziej wymagający i nie zamierzają oszczędzać na maszynach. Na potwierdzenie tej tezy niech świadczy fakt, że z czołowej trójki wypadł Romet Motors. Na pozycji lidera znajduje się Honda. Od początku roku przybyło 1049 nowych egzemplarzy japońskiej marki. Tuż za nim plasuje się BMW z liczbą 1028 sztuk, natomiast podium zamyka Yamaha z wynikiem 569.

Dobry rezultat tyczy się również motorowerów. Na drogach przybędzie 1140 nowych sztuk. To o ponad 40% więcej niż przed rokiem.

Co prawda tegoroczne kwietniowe statystyki nie są tak dobre, jak te sprzed dwóch lat, jednak przedstawione dane dają nadzieję na lepsze perspektywy.

Archiwum: maj 2021