Śmiertelny wypadek niedaleko Kętrzyna (woj. warmińsko-mazurskie). W sobotę 29 maja przed godz. 16.00 samochód osobowy wjechał pod pociąg relacji Białystok – Gdynia Główna. Trzy osoby nie żyją, 11-letnie dziecko walczy o życie w szpitalu.
Do tragicznego incydentu doszło w sobotę około godz. 16.00 w Martianach między Giżyckiem a Kętrzynem. Jak wynika z ustaleń policji, 21-latek kierujący oplem vectrą nie zachował ostrożności podczas przejeżdżania przez niestrzeżony przejazd kolejowy. Samochód wpadł pod rozpędzony pociąg relacji Białystok – Gdynia Główna. Na miejscu zginął 21-letni kierowca oraz dwóch pasażerów w wieku 43 i 23 lat. Przebieg wydarzeń potwierdza asp. Ewelina Piaścik, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Kętrzynie:
„Kierujący samochodem osobowym, przejeżdżając przez przejazd kolejowy w miejscowości Martiany, najprawdopodobniej nie zachował należytej ostrożności, w wyniku czego wjechał pod nadjeżdżający pociąg”.
Tragedia pod Kętrzynem: 11-latek walczy o życie
Z doniesień rzecznika policji w Olsztynie wynika, że początkowo mówiło się o czterech ofiarach śmiertelnych. Ratownikom medycznym udało się jednak przywrócić czynności życiowe 11-letniemu chłopcu, który teraz walczy o życie w szpitalu:
„Na miejscu jest śmigłowiec LPR, a ratownikom medycznym z pogotowia udało się na tyle ustabilizować stan chłopca, że przygotowywany jest do transportu do szpitala” – informuje oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Kętrzynie kpt. Kamil Golon. Straż pożarna podaje natomiast, że na miejsce wypadku przyjechała rodzina dziecka.
Według policji w pociągu znajdowało się 55 osób i obsługa. Nie stwierdzono rannych ani ofiar. Maszynista był trzeźwy.