Kiedyś klimatyzacja w aucie była luksusem. Jedynie właściciele limuzyn i aut premium mogli sobie pozwolić na tę niekwestionowaną przyjemność w upalne dni. Z czasem wszystko się jednak zmieniło i obecnie klimatyzacja jest w standardzie niemal we wszystkich dostępnych autach. Jednak co jakiś czas właściciel takiego pojazdu powinien przeprowadzać nabijanie klimatyzacji. Ile to kosztuje?
Po co przeprowadza się nabijanie klimatyzacji samochodowej?
Sprawa jest dosyć prosta – sprężanie i rozprężanie czynnika prowadzi do zmniejszenia jego objętości. Dlatego w szczelnych układach konieczne jest napełnianie klimy co kilka sezonów. W autach, gdzie występują problemy ze szczelnością, trzeba wcześniej usunąć nieszczelności.
Przy okazji wizyty w warsztacie powinieneś zdecydować się na pełny serwis klimatyzacji. Nie chodzi jedynie o to, by czynnika było dużo. Ważne jest też, żeby zadbać o usunięcie wilgoci i wszelkich zanieczyszczeń z układu.
Ile kosztuje nabicie klimatyzacji?
Zakres usługi, szczelność układu i rodzaj czynnika wpływają na wysokość ostatecznego rachunku za wizytę w warsztacie. Ile kosztuje nabicie klimatyzacji? Cena za wypełnienie jej substancją r134a to 80 zł za każde 100 g. Zwykle w standardowych układach klimatyzacji mieści się 500 g czynnika. Nabijanie sprężarki klimatyzacji od zera kosztuje więc ok. 400 zł za sam gaz.
Co jeszcze warto zrobić przy okazji napełniania klimy?
Jednak nie jest to jedyny wydatek, jaki cię czeka. Do tego warto zdecydować się na:
- ozonowanie;
- wymianę skraplacza i filtra kabinowego;
- pomiary elektroniczne oraz temperatury (wydajności klimatyzacji).
Nie zawsze wszystkie te czynności są konieczne, jednak mogą okazać się potrzebne. W skrajnych sytuacjach wydatek może przekroczyć 1000 zł.
Uzupełnianie czynnika chłodzącego
Specjaliści wypowiadają się jednoznacznie – klimatyzacja, która wymaga stałego uzupełniania poziomu czynnika chłodzącego, nadaje się do naprawy. Coroczne wizyty w serwisie tylko po to, by dobić czynnik, przypominają dolewanie oleju silnikowego z powodu wycieków.
Pamiętaj też, że klimatyzacja nie działa na sucho. Razem z czynnikiem w obiegu płynie olej smarujący, który również po latach się zużywa. Nabijanie klimatyzacji bez serwisu i wymiany innych elementów grozi szybszym zużyciem całego układu.
Nabijanie klimatyzacji w samochodzie – pełna diagnoza i serwis klimatyzacji
Co jakiś czas powinieneś udać się do warsztatu, by wykonać pełen serwis klimatyzacji. Dowiesz się dzięki niemu, w jakim stanie jest układ, czy nie wymaga naprawy i z jaką wydajnością działa. Kiedy twoje auto będzie u mechanika, zostaną przeprowadzone następujące czynności:
● diagnostyka komputerowa;
● czyszczenie układu (tworzenie próżni);
● uzupełnianie ilości czynnika chłodniczego;
● pomiar temperatury z nawiewu;
● wymiana osuszacza i filtra kabinowego;
● ozonowanie lub czyszczenie ultradźwiękowe.
Na czym polegają te wszystkie czynności i dlaczego są potrzebne?
Diagnostyka komputerowa klimatyzacji
To podstawowa czynność wykonywana na samym początku serwisu. Dzięki niej mechanik może dowiedzieć się, czy klimatyzacja działa poprawnie i sprawdzić listę błędów zapisanych w sterowniku. Często samo to badanie daje sporo informacji o stanie klimy.
Pomiar temperatury podczas pracy klimatyzacji
Aby sprawdzić wydajność całego systemu chłodzenia, mechanik mierzy, w jakim tempie klimatyzacja osiąga żądaną temperaturę. Służy do tego zwyczajny termometr z czujnikiem, który trzeba przyłożyć w pobliżu nawiewu.
Odgrzybianie kanałów wentylacyjnych (ozonowanie)
Odgrzybianie jest niezbędne podczas przeglądu i serwisu. Przed nabijaniem klimatyzacji trzeba ją zdezynfekować. Dzięki ozonowaniu można się pozbyć drobnoustrojów i grzybów, a także pleśni i innych niebezpiecznych związków, które przedostawałyby się do wnętrza parownika.
Wytwarzanie próżni w układzie
Po co wykonuje się tę czynność? Po usunięciu starego czynnika konieczne jest wytworzenie próżni. Trzeba ją utrzymywać przez co najmniej 30 minut. Dzięki temu można się pozbyć wszystkich pozostałości po gazie chłodzącym i oleju.
Wymiana osuszacza i filtra kabinowego
W układzie klimatyzacji może zbierać się wilgoć, a osuszacz gromadzi ją w jednym miejscu. Oczywiście, nie jest będzie działał wiecznie i po jakimś czasie musisz go wymienić.
Podobnie ma się rzecz z wymianą filtra, która jest zdecydowanie tańsza od osuszacza. Często jednak trudniej go zdemontować. Filtr zapewnia odpowiednio czyste powietrze przy jednoczesnym maksymalnym jego przepływie.
Uzupełnianie czynnika chłodzącego
Kiedy już pozbędziesz się starego czynnika i smaru, będzie można przejść do nabijania klimatyzacji. Oczywiście, cały układ musi być szczelny, wyczyszczony i wolny od wad (trzeba to sprawdzić wcześniej).
Czy napełnianie klimatyzacji samochodowej znowu będzie luksusem?
W momencie zamiany stosowanego dotychczas czynnika r134a na r1234yf ceny obu były wysokie. Dlaczego? Na stary czynnik nadal był popyt, ale po wycofaniu go z rynku drastycznie spadła jego dostępność. Nowa substancja w momencie wejścia na rynek kosztowała niemal o 1000% więcej od r134a.
Teraz ceny nowego czynnika ustabilizowały się i nie są już aż tak wysokie. Nie ma już przepaści cenowej między gazami, ale tylko dlatego, że znacznie zdrożał tani wcześniej czynnik. Bez względu na to, jaki gaz wykorzystasz, koszt nabijania klimatyzacji będzie spory.
Czy istnieje jakiś sposób na tańsze napełnienie klimatyzacji?
Jeśli jesteś pewien, że w klimatyzacji nie dzieje się nic poza drobnym ubytkiem gazu, możesz kupić zestaw z czynnikiem i nabić klimę samodzielnie. W internecie znajdziesz także produkty potrzebne do uszczelnienia układu. Oczywiście, sprzedawcy reklamujący poszczególne oferty będą zachwalać ich skuteczność, ta jednak nie musi spełnić twoich oczekiwań. W najlepszym przypadku zadziała na jakiś czas, po czym znowu będziesz musiał szukać sposobu na wskrzeszenie klimatyzacji.
A może by tak LPG?
Nabijanie klimatyzacji gazem jest powszechną praktyką nieuczciwych handlarzy (nie mylić z rzetelnymi handlarzami). Propan-butan jest bardzo tani i może zostać fizycznie wtłoczony do układu, dlatego wielu z nich właśnie w ten sposób przygotowuje auta do sprzedaży.
LPG i klimatyzacja to przepis na kłopoty
Dlaczego nie warto korzystać z tej metody? LPG przede wszystkim jest gazem palnym, co jednoznacznie skreśla go z listy możliwych do stosowania w klimatyzacji. Jest też cięższy od powietrza. Na skutek nieszczelności nie będzie ulatywał, lecz gromadził się przy powierzchni. Wystarczy więc bardzo niewiele, by doszło do wybuchu.
Dla własnego komfortu i bezpieczeństwa powinieneś dbać o klimatyzację i regularnie ją serwisować. Nabijanie klimatyzacji nie jest tanie, ale okazuje się niezbędne. Pamiętaj, by unikać klimatyzacji nabijanej LPG, ponieważ nieuczciwi sprzedawcy tą metodą nabijają… klienta w butelkę.
Subskrybuj
