Pojawianie się rozbudowanych tras rowerowych, nawet w centrach dużych miast, wpływa bezpośrednio na przepisy w ruchu drogowym. Kierowcy muszą dużo bardziej uważać na rowerzystów, którzy dostali więcej przywilejów. Oczywiście w tym wszystkim najważniejsze jest bezpieczeństwo i rozwaga – zarówno na drodze, jak i ścieżce rowerowej. Często widzisz znak przejazd dla rowerzystów? Sprawdź, co dokładnie oznacza i z jakimi zmianami w organizacji ruchu jest związany.
Przejazd dla rowerzystów – znak, który wiele zmienia
Znak oznaczający przejazd dla rowerzystów stosowany jest w miejscach, w których droga rowerowa lub pas rowerowy przecina poprzeczną jezdnię. To określona odpowiednimi liniami powierzchnia, która – choć znajduje się na przykład na torowisku czy drodze dla pojazdów spalinowych – stanowi jednocześnie integralną część drogi rowerowej.
Znaki pionowe
Przejazd dla rowerzystów może być oznaczony dwoma różnymi znakami, które pełnią podobne funkcje. Są to:
- znak B-6a – przejazd dla rowerzystów;
- znak B-6b – przejście dla pieszych i przejazd dla rowerzystów.
Drugi ze znaków jest zatem swego rodzaju wariacją na temat pierwszego i stosowany jest w miejscach, gdzie jednocześnie znajduje się chodnik oraz ścieżka rowerowa, które w tym samym miejscu przecinają jezdnię. Ustawianie dwóch osobnych znaków nie byłoby optymalnym rozwiązaniem, dlatego wprowadzono swego rodzaju rozwiązanie łączone.
Znak poziomy
Warto również wspomnieć o znaku poziomym P-11, który oznacza miejsce przejazdu dla rowerzystów. Malowany jest on na jezdni w miejscu, gdzie przecina się ona z drogą rowerową. To prostokątne znaki namalowane w dwóch liniach, dobrze widoczne zarówno z pojazdów, jak i rowerów. Mają one na celu nie tylko ostrzeganie kierowców, ale również wyznaczają konkretny pas, po którym bezpiecznie mogą poruszać się rowerzyści. W świetle przepisów nie mogą oni przekraczać jednej ani drugiej linii.
Przepisy
Warto znać przepisy, które dotyczą ścieżek rowerowych i miejsc, w których przecinają się z jednią, a które oznaczają właśnie znaki przejazdu dla rowerzystów. Oto najważniejsze z nich:
- kierujący pojazdem, który zbliża się do przejazdu dla rowerzystów, zobowiązany jest do zachowania szczególnej ostrożności oraz ustąpienia pierwszeństwa rowerowi, który na wspomnianym przejeździe się znajduje;
- kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, musi zachować ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście, który jedzie na wprost po jezdni, pasie dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić;
- kierujący pojazdem nie może wyprzedzać innego pojazdu na przejeździe dla rowerzystów i bezpośrednio przed nim;
- przejazd rowerowy – oznaczony znakiem – jest kontynuacją drogi rowerowej, nawet jeśli prowadzi przez jezdnię;
- rowerzysta po uprzednim zasygnalizowaniu, a także upewnieniu się, że nie łamie przepisów dotyczących pierwszeństwa, może wykonać manewr zjechania bezpośrednio z jedni na przejazd dla rowerzystów i kontynuować jazdę wyznaczoną trasą;
- w niektórych przypadkach można spotkać się z sytuacją, w której pierwszeństwo rowerzysty sygnalizowane jest specjalnymi znakami. To błąd drogowców, którzy umieszczają takie znaki „dla pewności”. W świetne przepisów na przejeździe pierwszeństwo ma właśnie rowerzysta, a kierowca jest zobligowany, żeby to wiedzieć.
Przejazd dla rowerzystów w formie pionowej (nieważne czy B-6a czy B-6b) to znak informacyjny, którego celem jest wskazanie kierowcy miejsca, w którym musi zachować szczególną ostrożność. W dobie coraz popularniejszych tras rowerowych, które powstają również w centrach dużych miast, znaki te zaczynają mieć ogromne znaczenie w kwestii organizacji ruchu. Warto wiedzieć, jak się zachować, gdy pojawią się w polu naszego widzenia. Jednocześnie trzeba mieć świadomość, że rowerzyści często są na drodze uprzywilejowani i należy przepuścić ich w odpowiednich miejscach. Znajomość najnowszych przepisów to zadanie kierowcy, ale również rowerzysty, który w określonych okolicznościach również powinien zachować odpowiedni dystans.
Subskrybuj
